Kino "SOKÓŁ" nowe otwarcie
Cóż to jest dwadzieścia lat bez kina. Zaraz, to przecież niemożliwe! A jednak, zdarzyło się. Dawny "Mir" przemianowany po latach na "Sokoła" ( tego pierwszego) spłonął jak zapałka. Coś niebywałego, temperatura była tak wysoka, że w sąsiednim budynku kościoła popękały witraże. Kino spłonęło, a wraz z nim kawał lokalnego świata kultury.
I wydawało się, że klimatu starego kina nic nie zwróci, a jednak, udało się! Nowe kino już jest, zmieniło lokalizację, jedni mówią, że na lepszą, ja nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości.
Komentarze
Prześlij komentarz